wtorek, 1 kwietnia 2014

Zielono mi!

Dzisiaj pozwolę sobie bez większych wstępów przejść do sedna
 ponieważ jest już dość późno a jutro rano czeka mnie wyjazd do Wrocławia, 
a jeszcze nic nie spakowałam... 

Dzisiaj zapraszam Was na recenzje lakieru GOLDEN ROSE SELECTIVE 57 !





KOLOR- GR Selective 57 to lakier w odcieniu ciemnej zieleni. 
Należy do tych mocno rzucających się w oczy po mimo iż nie należy do neonów.


 

KONSYSTENCJA- niestety po mimo na prawdę fajnego odcieniu 
lakier należy do tych bardzo rzadkich podobnie jak GR Pink Flamingo 2.
 Musimy pamiętać żeby nie umazać się przy nakładaniu lakieru, 
a już w szczególności w pobliżu skórek
NAKŁADANIE- jak już wspomniałam 
z powodu konsystencji zwracamy uwagę na skórki :)
Lakier zawiera "chętny" do współpracy pędzelek,
 który bezproblemowo rozkłada się na paznokciu


KRYCIE- cóż u mnie na zdjęciach zobaczycie 3 warstwy lakieru GR, 
po 2 warstwach robiąc zdjęcia 
i zwyczajnie w sumie patrząc na swoje paznokcie 
widziałam bardzo nieładny prześwit w miejscu gdzie paznokieć 
wychodzi za opuszek palca.
 Kolor był przynajmniej o ton jak nie dwa jaśniejszy 
więc nie pozostało mi nic innego jak próba 
nałożenia 3 warstwy i muszę przyznać 
otrzymałam oczekiwany efekt

WYSYCHANIE- odniosłam wrażenie,
że lakier wysycha w miarę szybko jak na ilość warstw, 
które musimy nałożyć jednak później złapałam się na tym,
 że miejscami pozostał plastyczny...
 Może jest to spowodowane tym,
że nakładając kolejne warstwy nie odczekałam dłuższej chwili tylko można powiedzieć robiłam to hurtem(jak zawsze wszystko w biegu).
Także, tego pkt tym razem nie poddam ocenie.
Przyjrzę się mu następnym razem i uzupełnię notkę

ZAPRASZAM TERAZ NA KILKA FOTEK:)
ahh zapomniałabym! 
Zobaczycie na zdjęciach lakier GR SELECTVE 57 
pokryty brokatowym topperem o bezbarwnej bazie (nie lubię mieć jednolitego koloru więc jako "SROKA" urozmaicam jak mogę)


 Zarówno zdjęcie powyżej jak i poniżej robione bez lampy
paznokcie faktycznie tak się błyszczą w słońcu jak i w domowym świetle



a tutaj już z lampą więc zamiast brokatu widać małe kropeczki jednak kolor faktycznie jest tak samo intensywny 

I jakie są wasze wrażenia?
Lakier można dostać bezpośrednio na tronie sklepu
 >KLIK< 
lub szukać na wysepkach GR:)
Cena jest na prawdę bardzo przystępna
 a mianowicie 6,90 zł za 16ml

Reasumując...
Cóż może należę do tych czepialskich,upierdliwych
 i marudzę o kryciu czy konsystencji to na prawdę
 lubię ten lakier za jego nie bagatelny kolor
 i prezencje w efekcie końcowym.
Mogę go szczerze polecić mimo 
kilku małych skaz a raczej skazek:)

Z niecierpliwością czekam na Wasze opinie!
A jaki odcień zieleni Wy preferujecie?:)

See U soon!

2 komentarze:

  1. Nie lubię zielonego koloru... zazwyczaj ;) akceptuję miętę... uznajmy więc, że to taka bardzo ciemna miętka ;) Fajnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz ostatnio usłyszałam ze moje paznokcie wyglądają jak milion dolarów w tym kolorze nie wiedzieć czemu;P ale jeżeli to ma je do mnie przyciągnąć to będę tą hulkową zieleń nosić nawet codziennie:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za pozostawienie każdego komentarza niezależnie czy będzie z pochwałami czy też z krytyką, krytyka zawsze może być konstruktywna i dać w przyszłości mnóstwo pozytywnych efektów. Wiem, że jeszcze wiele nauki przede mną i nic mnie bardziej nie mobilizuje i motywuje do działania jak świadomość tego, że zrobiłam coś co Wam się podoba:) jeszcze raz bardzo dziękuję:)